Jedna z powiesci psychologiczno-obyczajowych Georges'a Simenona.
Gdyby Joseph Lambert nie trzymal reki miedzy udami Edmonde, swojej sekretarki, podczas... > Lire la suite
Jedna z powiesci psychologiczno-obyczajowych Georges'a Simenona.
Gdyby Joseph Lambert nie trzymal reki miedzy udami Edmonde, swojej sekretarki, podczas gdy kierowal samochodem, pewnie nie doszloby do wypadku. Do wypadku, który okazal sie straszny w skutkach.
Na szczescie dla tych dwojga nikt nie widzial zdarzenia. I oboje moga milczec. Tyle ze sledztwo zatacza coraz szersze kregi, a opinia publiczna wydala juz wyrok na sprawce...