Mam na imie Zofia. Jestem postacia fikcyjna. W pewnym sensie powstalam tu i teraz. Urodzilam sie bez bólu, juz dorosla, z bagazem doswiadczen moich,... > Lire la suite
Mam na imie Zofia. Jestem postacia fikcyjna. W pewnym sensie powstalam tu i teraz. Urodzilam sie bez bólu, juz dorosla, z bagazem doswiadczen moich, choc przeze mnie nieprzezytych. Istnieje, dysponujac wspomnieniami z wlasnego niebytu. Ból za to pewnie zrodzi sie pózniej wraz z kreowaniem przyszlosci. Moja osobowosc, z góry narzucona przeszlosc i czekajaca mnie przyszlosc dokladnie poznam wkrótce...
Najprawdziwsza fikcja to niezwykla opowiesc o ludzkim trudzie wylaniania sie z niebytu i odkrywaniu wlasnej tozsamosci.