5 lutego 1922 - ta data niechlubnie zapisala sie w dziejach polskiej kryminalistyki. Krwawa zbrodnia swym bestialstwem przewyzszyla wszystkie wczesniejsze... > Lire la suite
5 lutego 1922 - ta data niechlubnie zapisala sie w dziejach polskiej kryminalistyki. Krwawa zbrodnia swym bestialstwem przewyzszyla wszystkie wczesniejsze przestepstwa. W zimowy wieczór nieznani sprawcy napadli na zagrode mlynarza Stanislawa Rygla. Policja zastaje zdemolowane mieszkanie utopione we krwi ofiar, które przed smiercia torturowano. Piecioro z nich zamordowano, zas dwie zostaly powaznie ranne. Ocalala jedynie sluzaca i najmlodsza córka Ryglów. Na miejscu zjawia sie naczelnik Policji Sledczej Ludwik Kurnatowski, który spróbuje dowiedziec sie, kto stoi za krwawym napadem.
Jedno z wielu opowiadan kryminalnych opartych na prawdziwych wydarzeniach. Wieloletni nadkomisarz Policji Sledczej Ludwik Kurnatowski dzieli sie z czytelnikami wspomnieniami z pracy. Zdradza, jakimi prawami rzadzil sie ówczesny swiat kryminalny i kim byli jego przedstawiciele.
Jezyk, postacie i poglady zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlaja pogladów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazujacej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.