Hipodrom

Za kazda prawda stoja dwa klamstwa. Podczas uroczystosci otwarcia Jarmarku sw. Dominika w Gdansku przypadkowy turysta znajduje w jednej z bram zwloki mlodego chlopaka. Zabezpieczajaca miejsce zbrodni, swiezo upieczona policjantka Melania Spalek, prywatnie córka prezydenta Sopotu, od poczatku ma zle przeczucia w tej sprawie. I slusznie - bedzie to dla niej bowiem poczatek serii wyjatkowo niefortunnych wydarzen, w które zostanie wplatana za sprawa romansu ze znanym w trójmiejskim pólswiatku biznesmenem Mariuszem Kowalskim.
Wkrótce okaze sie, ze ten sprytny mafioso ma wobec niej wlasny, zaskakujacy plan. Plan, który moze mu pozwolic na zrealizowanie bardzo dochodowej inwestycji... "Hipodrom" to wciagajacy kryminal, w którym glówne role graja klamstwo, uklady i wielowarstwowa korupcja. A w tle - znany nadmorski kurort, niewygodne koligacje rodzinne oraz szokujaca smierc prezydenta. Tlum gapiów skupil sie wzdluz Dlugiego Targu.
Wielki, karmazynowy kogut zapial donioslym glosem, po czym odtrabiono rozpoczecie Jarmarku sw. Dominika. Zgodnie z siedemsetpiecdziesiecioosmioletnia tradycja gdanska starówke zalala melodia ratuszowego karylionu, porywajac do tanca zgraje klaunów, cyrkowców i sredniowiecznych kupców. Oczy dzieci usmiechaly sie do lizaków rozdawanych garsciami, a barwne postacie na szczudlach zrzucaly na rozbawiona gawiedz deszcz konfetti. W tym gwarze nikt sposród rozbawionego tlumu nie uslyszal okrzyku przerazenia dochodzacego z bocznej uliczki.
Wiedziony ciekawoscia turysta natknal sie w bramie na cialo mlodego mezczyzny. Sparalizowany widokiem krwi przez dluzsza chwile nie mógl oderwac oczu od przerazajacej sceny. Marta Girtler-Motyka - polska pisarka, autorka "Hipodromu". Autorka powiesci bardzo ceni sobie swoja prywatnosc i pragnie, by informacje na jej temat pozostaly tajemnica...